Kategoria: Orzecznictwo

Sygn. akt I SA/Gd 459/14

Wyrok Sądu Administracyjnego

z dnia 24 września 2014r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku

w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Wanda Antończyk (spr.), Sędziowie Sędzia WSA Mariola Jaroszewska, Sędzia WSA Katarzyna Krzysztofowicz, Protokolant Starszy Sekretarz Sądowy Maria Flisikowska,

po rozpoznaniu w Gdańsku na rozprawie w dniu 24 września 2014 r. sprawy ze skargi P. L. na decyzję Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 5 czerwca 2014 r., nr [...] w przedmiocie wykonania określonych robót budowlanych oddala skargę.

Uzasadnienie

Zaskarżoną decyzją z 6 czerwca 2014 r. nr [...], wydaną na podstawie art. 51 ust. 1 pkt 2 oraz art. 80 ust. 2 pkt 2 i art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. poz. 1409), po rozpatrzeniu odwołania P. L. od decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla miasta na prawach powiatu z 5 grudnia 2013 r. nr [...],Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego utrzymał w mocy decyzję organu I instancji w części dotyczącej nałożonego obowiązku wykonania robót budowlanych (pkt 1 decyzji), zaś uchylił zaskarżoną decyzję w części dotyczącej terminu i ustalił nowy termin na wykonanie przedmiotowych robót budowlanych, do dnia 31 lipca 2014 r. (pkt 2 decyzji). W decyzji wydanej przez organ I instancji w dniu 5 grudnia 2013 r. organ ten nałożył na P. L. obowiązek wykonania określonych czynności polegających na zlikwidowaniu elementów stalowych znajdujących się między pionowymi prętami krat zainstalowanych na balkonie mieszkania nr 1 zlokalizowanego na parterze budynku wielorodzinnego przy ul. [...] w G., wykonanych niezgodnie z obowiązującymi przepisami, tj. w sposób umożliwiający wspięcie się po nich do pomieszczeń położonych na wyższej kondygnacji w celu doprowadzenia wykonanych samowolnie robót związanych z instalacją krat na balkonie mieszkania nr 1 do stanu zgodnego z prawem w terminie do dnia 15 lutego 2014 r. Decyzje powyższe wydane zostały w następujących okolicznościach faktycznych i prawnych:

Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego dla miasta na prawach powiatu przeprowadził w lokalu mieszkalnym nr 1 zlokalizowanym w budynku wielorodzinnym przy ul. [...] w G. oględziny. W toku oględzin ustalił, że na balkonie lokalu nr 1 zlokalizowanego na parterze, zainstalowano kraty. Instalacji dokonał poprzedni właściciel lokalu mieszkalnego w 1983 r. lub 1984 r. Kraty składają się z czterech segmentów. Każdy segment posiada pionowe pręty w rozstawie około 51 cm, które są podzielone na mniejsze pola prętami poziomymi. Powstałe w ten sposób oczka są wypełnione wygiętymi prętami tworzącymi w pojedynczym polu cztery serca połączone rombem. Taki sposób wykonania krat, w ocenie organu I instancji, powoduje, że można się po nich wspinać na wyższe kondygnacje.

Odnosząc ten stan faktyczny do obowiązujących przepisów prawa organ stwierdził, że instalowanie krat na obiektach budowlanych nie wymaga pozwolenia na budowę. Instalacja krat na budynkach mieszkalnych wielorodzinnych wymaga zgłoszenia we właściwym organie architektoniczno-budowlanym. Inwestor nie dokonał zgłoszenia zamiaru instalacji przedmiotowych krat w organie architektoniczno-budowlanym. Natomiast, w dacie obowiązywania ustawy z 24 października 1974 r. - Prawo budowlane (jedn. tekst Dz. U. z 1974 r. nr 38 poz. 229 ze zm.) instalacja krat wymagała uzyskania pozwolenia na budowę. Jednak w przypadku stwierdzenia przez organ nadzoru budowlanego instalacji krat zamontowanych pod rządem ustawy z 1974 r. zastosowanie znajduje, zgodnie z art. 103 ust. 2 ustawy – Prawo budowlane z 1994 r., ta ostatnia ustawa.

Dalej organ wskazał, że samowolnie zainstalowane kraty naruszają przepisy rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (jedn. tekst Dz. U. z 2002 r. nr 75 poz. 690 ze zm.), które stanowią w § 300 ust. 1, że: kraty zewnętrzne, zastosowane w otworach okiennych i balkonowych, powinny być wykonane w sposób zapobiegający możliwości wspinania się po nich do pomieszczeń położonych na wyższych kondygnacjach.

W ocenie organu I instancji, zainstalowane kraty naruszają co prawda obowiązujące przepisy, jednak istnieje możliwość doprowadzenia zainstalowanych krat do zgodności z przepisami poprzez usunięcie elementów znajdujących się między pionowymi prętami i w ten sposób uniemożliwienie wspinania się po nich na wyższe kondygnacje. Organ uznał zatem, że istnieje możliwość legalizacji powyższych robót w oparciu art. 51 ust. 1 pkt 2 ustawy – Prawo budowlane z 1994 r., o czym orzekł w sentencji wydanej przez siebie decyzji z 5 grudnia 2013 r.

Od powyższej decyzji odwołanie złożył P. L., kwestionując prawidłowość wydanej przez organ I instancji decyzji.

W decyzji z 5 czerwca 2014 r. Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego, po rozpatrzeniu powyższego odwołania, utrzymał się w mocy zaskarżoną decyzję w części dotyczącej nałożonego obowiązku wykonania robót budowlanych, natomiast – w punkcie 2 - uchylił zaskarżoną decyzję w części dotyczącej terminu i ustalił nowy termin na wykonanie przedmiotowych robót budowlanych, do dnia 31 lipca 2014 r.

W uzasadnieniu tej decyzji organ odwoławczy napisał, że organ I instancji przeprowadził dowód z oględzin balkonu lokalu mieszkalnego nr 1 przy ul. [...] w G. Z protokolarnych ustaleń z dokonanych podczas oględzin wynika że w mieszkaniu tym, zlokalizowanym na parterze budynku wielorodzinnego, wykonano okratowanie z prętów stalowych na balkonie. Okratowanie składa się z 4 segmentów, które można otwierać. Zewnętrzne segmenty są podzielone na dziewięć części o powtarzalnych wymiarach i wzorach. Pojedyncza część jest wypełniona wzorem (4 serca i romb ułożone z prętów około 0,6 i 0,8 mm). Segmenty są obwiedzione kątownikami stalowymi ok. 26 mm, 2 szt. o wysokości 1,00 x 1,52 m i 2 szt. 1,27 x 1,52 m. Okratowanie zostało wykonane w 1983 r. lub 1984 r. przez poprzednich właścicieli mieszkania po zgłoszeniu do spółdzielni. Według oświadczenia odwołującego, przez okres 30 lat okratowanie nie stanowiło problemu dla innych użytkowników bloku. Oprócz niego również inni lokatorzy posiadają okratowanie. W ocenie odwołującego okratowanie chroni mieszkanie przed wejściem złodziei do lokalu położonego na parterze. Każdy lokator zabezpiecza się przed złodziejami we własnym zakresie.

Rozpatrując niniejszą sprawę w trybie odwoławczym Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego, wynika że w okratowanie z prętów stalowych na balkonie przedmiotowego lokalu, wykonane zostało w taki sposób, że można się po nich wspinać na wyższe kondygnacje.

Jak wynika z treści art. 28 ust. 1 ustawy z 24 października 1974 r. - Prawo budowlane roboty budowlane, z wyjątkiem rozbiórek, można rozpocząć po uzyskaniu pozwolenia na budowę. Zgodnie z treścią § 44 ust. 1 pkt 4d rozporządzenia Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 20 lutego 1975 r. w sprawie nadzoru urbanistyczno-budowlanego, pozwolenia na budowę wymaga wykonanie innych inwestycji budowlanych mogących wprowadzić lub zwiększyć uciążliwości pogarszające warunki sanitarne, bezpieczeństwa ludzi lub mienia albo warunki wykorzystania terenów sąsiednich.

Dalej organ odwoławczy napisał, że z uzyskanych informacji z Wydziału Urbanistyki Architektury i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego w G. wynika, że w aktach archiwalnych budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. [...] brak jest dokumentów dotyczących pozwolenia na zainstalowanie krat na balkonie mieszkania nr 1 zlokalizowanego na parterze budynku wielorodzinnego przy ul. [...] w G.

Mając na uwadze powyższe, organ stwierdził, że przedmiotowe postępowanie administracyjne dotyczy robót budowlanych polegających na wykonaniu w 1983 r. lub w 1984 r. bez wymaganego pozwolenia na budowę okratowania z prętów stalowych balkonu mieszkania nr 1 przy ul. [...] w G.

Organ ten podkreślił następnie, że akceptuje interpretację art. 103 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. dokonaną przez Trybunał Konstytucyjny, zgodnie z którą przepisy art. 103 ust. 1 i 2 ustawy – Prawo budowlane z 1994 r. różnicują sytuację prawną sprawców tzw. samowoli budowlanej w zależności od tego, czy zakończenie budowy obiektu bez pozwolenia budowlanego nastąpiło przed dniem 1 stycznia 1995 r., a więc przed dniem wejścia w życie przepisów prawa budowlanego z 1994 r. Jeżeli zatem budowa została zakończona przed dniem 1 stycznia 1995 r., inwestor ponosi konsekwencje samowoli budowlanej według stosowanych odpowiednio przepisów prawa budowlanego z 1974 r.

Dalej organ ten wyjaśnił, że przez obiekt budowlany zgodnie z treścią art. 3 pkt 1a, 1b i 1c ustawy z 1994 r., należy rozumieć budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi, budowlę stanowiącą całość techniczno-użytkową wraz z instalacjami i urządzeniami, obiekt małej architektury. Z kolei zgodnie z treścią art. 3 pkt 7 tej ustawy przez roboty budowlane należy rozumieć budowę, a także prace polegające na przebudowie, montażu, remoncie lub rozbiórce obiektu budowlanego

Odnosząc powyższe do ustalonego stanu faktycznego organ napisał, że zgodnie z art. 103 ust. 2 ustawy Prawo budowlane z 1994 r., przepisu art. 48 ustawy Prawo budowlane z 1994 r. nie stosuje się do obiektów, których budowa została zakończona przed dniem wejścia w życie ustawy lub w stosunku do których przed tym dniem zostało wszczęte postępowanie administracyjne. Do takich obiektów stosuje się przepisy dotychczasowe, czyli przepisy art. 37 bądź 40 ustawy z 24 października 1974 r. - Prawo budowlane (Dz. U. Nr 38, poz. 229 ze zm.).

Przedmiotowe postępowanie administracyjne, jak podkreślił organ, nie dotyczy budowy obiektu budowlanego, lecz wykonania robót budowlanych polegających na wykonaniu w 1983 r. lub w 1984 r. bez wymaganego pozwolenia na budowę okratowania z prętów stalowych przedmiotowego balkonu. W niniejszym przypadku nie znajdzie zastosowania art. 103 ust. 2 ustawy - Prawo budowlane z 1994 r., tym samym również nie znajdą zastosowania przepisy ustawy Prawo budowlane z 24 października 1974 r.

Powyższe rozważania prowadzą, zdaniem organu odwoławczego, do konkluzji, że postępowanie administracyjne wszczęte w niniejszej sprawie winno toczyć się na podstawie przepisów obecnie obowiązującej ustawy Prawo budowlane i wydanych na jej podstawie przepisów wykonawczych.

Zgodnie z art. 50 ust. 1 ustawy z 1994 r. - Prawo budowlane, w przypadkach innych niż określone w art. 48 ust. 1 lub w art. 49b ust. 1 właściwy organ wstrzymuje postanowieniem prowadzenie robót budowlanych wykonywanych:

  1. bez wymaganego pozwolenia na budowę albo zgłoszenia lub
  2. w sposób mogący spowodować zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia bądź zagrożenie środowiska, lub
  3. na podstawie zgłoszenia z naruszeniem art. 30 ust. 1, lub
  4. w sposób istotnie odbiegający od ustaleń i warunków określonych w pozwoleniu na budowę bądź w przepisach.

Zgodnie z treścią art. 51 ust. 1 tej ustawy przed upływem 2 miesięcy od dnia wydania postanowienia, o którym mowa w art. 50 ust. 1, właściwy organ w drodze decyzji:

nakazuje zaniechanie dalszych robót budowlanych bądź rozbiórkę obiektu budowlanego lub jego części, bądź doprowadzenie obiektu do stanu poprzedniego

albo

nakłada obowiązek wykonania określonych czynności lub robót budowlanych w celu doprowadzenia wykonywanych robót budowlanych do stanu zgodnego z prawem, określając termin ich wykonania.

Zgodnie z treścią § 300 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, kraty zewnętrzne zastosowane w otworach okiennych i balkonowych, powinny być wykonane w sposób zapobiegający możliwości wspinania się po nich do pomieszczeń położonych na wyższych kondygnacjach.

Mając na uwadze powyższe, organ wskazał, że wykonanie samowolnych robót budowlanych polegających na wykonaniu w 1983 r. lub w 1984 r. okratowania z prętów stalowych balkonu, niezgodnie z obowiązującymi w dniu wydania zaskarżonej decyzji przepisami rozporządzenia z dnia 12 kwietnia 2002 r., w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie jak również w sposób niezgodny z obowiązującym w dniu wykonania przedmiotowych robót budowlanych przepisem § 44 ust. 1 pkt 4d rozporządzenia Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 20 lutego 1975 r. w sprawie nadzoru urbanistyczno-budowlanego, jest przypadkiem o którym mowa w treści art. 50 ust. 1 pkt 4 ustawy Prawo budowlane tj. robót budowlanych wykonywanych w sposób istotnie odbiegający od ustaleń i warunków określonych w pozwoleniu na budowę bądź w przepisach.

Organ odwoławczy podkreślił przy tym, że wynikający z art. 51 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo budowlane nakaz zaniechania dalszych robót budowlanych bądź rozbiórki obiektu budowlanego lub jego części bądź doprowadzenia obiektu do stanu poprzedniego nie ma charakteru bezwzględnego i powinien być orzekany jedynie wówczas, gdy wykluczona jest możliwość doprowadzenia wykonanych robót do stanu zgodnego z prawem (por. wyrok NSA w Warszawie sygn. akt OSK 782/04 z dnia 13 września 2005 r. LEX nr 194993).

Mając na uwadze powyższe, w ocenie organu, podjęte w przedmiotowej sprawie zaskarżone rozstrzygnięcie organu I instancji jest prawidłowe bowiem w obliczu zebranego w sprawie materiału dowodowego w tym również obowiązujących przepisów rozporządzenia w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, konieczne jest celem doprowadzenia istniejącego okratowania balkonu do stanu zgodnego z prawem, wykonanie określonych czynności polegających na zlikwidowaniu elementów stalowych znajdujących się między pionowymi prętami krat zainstalowanych na balkonie mieszkania nr 1.

Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego na podstawie art. 138 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego, utrzymał zaskarżoną decyzję w mocy w części dotyczącej nałożonego obowiązku, zaś uchylił ją w części dotyczącej terminu jego wykonania ustalając nowy termin tj. do 31 lipca 2014 r.

Odnosząc się argumentów odwołania organ wyjaśnił, że przepisy prawa budowlanego mają charakter bezwzględnie obowiązujący i nie pozostawiają organowi administracji uznaniowego podejścia do każdego przypadku. Opisane okoliczności sprawy obligowały organ nadzoru budowlanego do nałożenia obowiązku wykonania określonych czynności polegających na zlikwidowaniu elementów stalowych znajdujących się między pionowymi prętami krat zainstalowanych na balkonie mieszkania nr 1. Organ napisał też, że o konieczności nałożenia ww. obowiązku decyduje konkretny przepis prawa a nie uznanie organu nadzoru budowlanego i to niezależnie od subiektywnego przekonania odwołującego się o nieracjonalności decyzji rozbiórkowej i celom, jakim służy wybudowany obiekt. Podnoszone przez odwołującego racje społeczne czy też celowościowe nie mogą być brane pod uwagę w toku postępowania administracyjnego prowadzonego w stosunku do tzw. samowoli budowlanej.

Na powyższą decyzję P. L. złożył skargę, zaskarżonej decyzji zarzucając naruszenie:

przepisów prawa, tj. art. 51 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane,

* przepisów postępowania, tj. m.in. art. 7, 77 § 1, 75 § 1 oraz art. 80 k.p.a.

Wskazując na powyższe skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji i umorzenie postępowania, ewentualnie uchylenie zaskarżonej decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania organowi I instancji.

W uzasadnieniu skargi wskazano, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie znajduje zastosowania przepis art. 51 ust. 1 pkt 2 ustawy - Prawo budowlane. Podobnie, zdaniem skarżącego, art. 50 ust. 1 do którego odwołuje się zastosowany zarówno przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego jak i przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego znajduje zastosowanie na etapie prowadzenia robót budowlanych. Zatem, zdaniem skarżącego, już na pierwszy rzut oka widać, że oba wskazane przepisy odnoszą się bez wątpienia do etapu, na którym roboty budowlane są prowadzone i nie zostały jeszcze zakończone.

Skarżący podkreślił, że ustawodawca w szeregu przepisów ustawy Prawo budowlane wyraźnie odróżnia etap prowadzenia robót budowlanych od etapu, w którym obiekt jest już wybudowany. Zastosowany przez organy nadzoru budowlanego przepis, tj. art. 51 ust. 1 pkt 2 dotyczy tylko sytuacji, gdy roboty budowlane są prowadzone, nie ma natomiast zastosowania do zakończonych robót budowlanych, do wybudowanego już budynku, jak to ma miejsce w niniejszym stanie faktycznym.

Skarżący zanegował również stwierdzenie organów, że przepisy prawa budowlanego mają charakter bezwzględnie obowiązujący i nie pozostawiają organowi administracji uznaniowego podejścia do każdego przypadku. Skarżący wskazał, że wyrok WSA, na który powołał się organ odwoławczy, odnosi się do zupełnie innego niż w niniejszej sprawie stanu faktycznego, a ponadto stanowi ogólnie o przepisach ustawy Prawo budowlane, które w większej części mają rzeczywiście bezwzględnie obowiązujący charakter. Nie oznacza to jednak, że nie ma w Prawie budowlanym przepisów które pozwalają organom nadzoru budowlanego na stosowanie zasady uznaniowości. Zdaniem skarżącego, decyzja mająca swe oparcie w art. 51 ust. 1 pkt 1 ustawy - Prawo budowlane nakazująca rozbiórkę czy też nakładająca obowiązek wykonania określonych czynności w celu doprowadzenia wykonywanych robót do stanu zgodnego z prawem (pkt 2) ma charakter uznaniowy. Taki też charakter ma decyzja o umorzeniu postępowania administracyjnego, jeśli organ dokonane przez inwestora odstępstwa od pozwolenia na budowę uzna za nieistotne.

Ponadto, zdaniem skarżącego, z ustaleń dokonanych przez organy nadzoru budowlanego w żaden sposób nie wynika, że do włamania do mieszkania M. S. (sąsiadki z mieszkania nad skarżącym) doszło w ten sposób, że włamywacze przedostali się do jej mieszkania właśnie przez kraty zamontowane w mieszkaniu skarżącego. Sposobów przedostania się do położonego na pierwszym piętrze (tj. niezbyt wysoko) mieszkania jest bowiem wiele. Skarżący podkreślił też, że począwszy od lat 80-tych, tj. przez okres 30 lat od kiedy kraty w mieszkaniu skarżącego się znajdują nie miały miejsca żadne włamania do znajdujących się powyżej mieszkań. Podkreślenia wymaga również, że nie tylko skarżący posiada w swoim mieszkaniu takie okratowania, znajdują się one również w innych lokalach mieszkalnych.

W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie, podtrzymując argumentację powołaną w uzasadnieniu skarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z treścią art. 3 ustawy z 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2012 r., poz. 270 tekst jednolity ze zm., dalej oznaczonej jako p.p.s.a.) sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej i stosują środki określone w ustawie. W ramach swej kognicji sąd bada czy przy wydaniu zaskarżonego aktu nie doszło do naruszenia przepisów prawa materialnego i przepisów postępowania, nie będąc przy tym związanym granicami skargi (art.134 ustawy). Zgodnie zaś z treścią art. 135 p.p.s.a. sąd stosuje przewidziane ustawą środki w celu usunięcia naruszenia prawa w stosunku do aktów lub czynności wydanych lub podjętych we wszystkich postępowaniach prowadzonych w granicach sprawy, której dotyczy skarga, jeżeli jest to niezbędne dla końcowego jej załatwienia. Przyczyny uchylenia zaskarżonego rozstrzygnięcia, stwierdzenia jego nieważności bądź stwierdzenia wydania z naruszeniem prawa wymienia art. 145 p.p.s.a. W wypadku braku podstaw do uchylenia, stwierdzenia nieważności albo stwierdzenia wydania aktu administracyjnego z naruszeniem prawa, sąd skargę oddala w myśl art. 151 p.p.s.a

W ocenie Sądu zaskarżona decyzja odpowiada prawu, nie jest dotknięte żadną wadą, która musiałaby skutkować jej wyeliminowaniem z obrotu prawnego.

Organy nadzoru budowlanego obu instancji uczyniły zadość przepisom k.p.a. w szczególności wszystkim stronom został zapewniony czynny udział w postępowaniu, stosownie do art. 10 k.p.a., zaś przeprowadzone postępowanie wyjaśniające odpowiada w ocenie Sądu przepisom art. 7 i 77 § 1 k.p.a. Nadto dokonana ocena materiału zebranego w aktach nie przekracza granic swobodnej oceny dowodów, odpowiadając zasadom logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, co oznacza zgodność z dyspozycją art. 80 k.p.a.

Z bezspornych ustaleń faktycznych poczynionych w postępowaniu administracyjnym wynika, że przedmiotowa krata została zamontowana na balkonie mieszkania nr 1, znajdującego się na parterze wielorodzinnego budynku przy ul. [...] w G. w 1983 lub 1984 r. , a zatem w okresie obowiązywania ustawy z dnia 24 października 1974 r. – Prawo budowlane (Dz. U. Nr 38, poz. 229 ze zm.). Okratowanie składa się z 4 segmentów, które można otwierać. Pojedyncze skrzydło wypełnione jest wzorem – 4 serca i romb, ułożone z prętów. Rodzaj okratowania umożliwia wspinanie się po nich do pomieszczeń położonych na wyższych kondygnacjach.

W orzecznictwie sądowym dotyczącym tej problematyki utrwalił się pogląd, że założenie kraty na zewnątrz budynku w świetle art. 2 ust. 3 i art. 28 ust. 1 i 3 ustawy - Prawo budowlane z 1974 r. oraz § 44 ust. 2 rozporządzenia Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 20 lutego 1975 r. w sprawie nadzoru urbanistyczno-budowlanego (Dz. U. Nr 8, poz. 48 ze zm.) jest robotą budowlaną, dla której wykonania konieczne jest uzyskanie pozwolenia budowlanego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 27 maja 1987r. III ARN 6/87 opubl. W OSN CP 1988 r. z.11, poz. 161, uchwała SN z dnia 13 września 1989r. II AZP 11/89 – niepubl., uchwała SN z dnia 26 września 1990r. III AZP 3/90 opubl. w OSNCP 1991, z. 1, poz. 2, uchwała SN z dnia 26 marca 1993r. III AZP 4/93, opubl. w OSN 1993 r. z.12, poz. 212). Należy przy tym wskazać na niekwestionowaną przez skarżącego okoliczność, że poprzedni właściciel przedmiotowego lokalu mieszkalnego nie uzyskał pozwolenia na wykonanie robót budowlanych związanych z montażem przedmiotowego okratowania balkonu.

W sytuacji, gdy przedmiotowe roboty budowlane wykonane zostały przed dniem wejścia w życie ustawy – Prawo budowlane z 1974 r. (przed 1 stycznia 1995 r.), zgodnie z treścią art. 103 ust. 2 ustawy – Prawo budowlane z 1994 r. przepisu art. 48 nie stosuje się do obiektów, których budowa została zakończona przed dniem wejścia w życie ustawy lub w stosunku do których przed tym dniem zostało wszczęte postępowanie administracyjne. Do takich obiektów stosuje się przepisy dotychczasowe, tj. ustawę z dnia 24 października 1974r. – Prawo budowlane. Jednakże, jak trafnie na to zwrócił uwagę organ odwoławczy, w analizowanym stanie faktycznym nie mamy do czynienia z obiektem budowlanym, lecz z robotami budowlanymi w rozumieniu art. 3 pkt 7 ustawy z 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane. Skoro przepis art. 103 ust. 2 ustawy, będący przepisem intertemporalnym, odnosi się do stanów zastanych w dniu wejścia w życie ustawy, wypełniających hipotezę art. 48 w odniesieniu do obiektów budowlanych, nie zaś robót budowlanych, to nie można stosować wykładni rozszerzającej i obejmować treścią tego przepisu innych sytuacji nie wskazanych w przepisach prawa. Oznacza to w konsekwencji, że norma art. 103 ust. 2 ustawy – Prawo budowlane z 1994 r. nie znajdzie zastosowania i w konsekwencji do wykonanych robót budowlanych zastosowanie znajdą przepisy ustawy – Prawo budowlane z 1994 r.

Zgodnie z przepisami ustawy – Prawo budowlane z 1994 r. – art. 30 ust. 1 pkt 3 lit. a), odmiennie niż to miało miejsce pod rządem ustawy z 1974 r. – zgłoszenia wykonywanie robót budowlanych polegających na instalowaniu krat na budynkach mieszkalnych wielorodzinnych, użyteczności publicznej i zamieszkania zbiorowego oraz obiektach wpisanych do rejestru zabytków, wymaga zgłoszenia właściwemu organowi. Bezspornym jest, że wykonanie przedmiotowych robót budowlanych nie było przedmiotem zgłoszenia. Powyższe zaś prowadzi do wniosku, że zostały one dokonane w sposób samowolny. Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że roboty te powinny zostać wykonane w sposób odpowiadający warunkom technicznym, wyznaczającym standard w zakresie prowadzenia robót budowlanych. Zgodnie z treścią § 300 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, kraty zewnętrzne zastosowane w otworach okiennych i balkonowych, powinny być wykonane w sposób zapobiegający możliwości wspinania się po nich do pomieszczeń położonych na wyższych kondygnacjach.

W niniejszym stanie faktycznym, pomimo wykonania przedmiotowych robót budowlanych w sposób samowolny w połączeniu z oczywistą niezgodnością tych robót z warunkami techniczno-budowlanymi (§ 300 cyt. wyżej rozporządzenia), organy administracji obu instancji uznały za zasadne umożliwienie skarżącemu legalizacji tak dokonanych robót. Zgodnie z art. 50 ust. 1 ustawy – Prawo budowlane w przypadkach innych niż określone w art. 48 ust. 1 lub w art. 49b ust. 1 właściwy organ wstrzymuje postanowieniem prowadzenie robót budowlanych wykonywanych, m. in.: bez wymaganego pozwolenia na budowę albo zgłoszenia. Stosownie zaś do art. 51 ust. 1 ustawy przed upływem 2 miesięcy od dnia wydania postanowienia, o którym mowa w art. 50 ust. 1, właściwy organ w drodze decyzji nakłada obowiązek wykonania określonych czynności lub robót budowlanych w celu doprowadzenia wykonywanych robót budowlanych do stanu zgodnego z prawem, określając termin ich wykonania. Wskazać należy, że obecne regulacje są odejściem od wcześniejszej, rzeczywiście restryktywnej zasady bezwzględnej rozbiórki i w tym aspekcie należy odnotować zmianę podejścia ustawodawcy, który piętnuje samowolę, ale zdając sobie sprawę z uwarunkowań gospodarczych i ekonomicznych (zasady racjonalnej gospodarki), przewiduje postępowanie legalizacyjne.

Należy podkreślić, że chybiona jest argumentacja skarżącego, którego zdaniem przepisy powyższe nie znajdują zastosowania do ukończonych już robót budowlanych. Treścią decyzji z art. 51 ust. pkt 2 ustawy jest nałożenie obowiązku przywrócenia do stanu poprzedniego, w szczególności w sytuacji, gdy takie roboty zostały już wykonane. Wprawdzie treść art. 50 ust. 1 ustawy przesądza o tym, że może mieć on zastosowanie jedynie do robót budowlanych niezakończonych ("roboty budowlane wykonywane") w dacie wydania postanowienia o ich wstrzymaniu, ponieważ w stosunku do robót już wykonanych bezprzedmiotowym jest wydawanie postanowienia o wstrzymaniu ich wykonania oraz nakazanie zaniechania dalszych robót. Jednakże uzupełnieniem tej regulacji jest norma zawarta w ust. 7 cytowanego przepisu. Kiedy zatem roboty budowlane zostały już zakończone, to zastosowanie znajdzie art. 51 ust. 7 ustawy, według którego przepisy ust. 1 pkt 1 i pkt 2 oraz ust. 3 art. 51. stosuje się odpowiednio, jeśli roboty budowlane w przypadkach innych, niż określone w art. 48 albo art. 49b, zostały wykonane w sposób, o którym mowa w art. 50 ust. 1. Omawiane odesłanie z ust. 7 odnosi się zatem jedynie do przepisów z tego samego art. 51, nie zaś art. 50 ustawy, co dodatkowo wskazuje, że w postępowaniu legalizacyjnym w przedmiocie robót już wykonanych postanowienia o wstrzymaniu robót budowlanych nie wydaje się.

W orzecznictwie istnieje ugruntowany już pogląd, zgodnie z którym jeżeli roboty budowlane zostały wykonane (w rozumieniu ich zakończenia, czy przerwania na pewnym etapie) i aktualnie nie są prowadzone, zastosowanie znajdzie właśnie art. 51 ust. 7, ponieważ w takiej sytuacji wstrzymanie robót budowlanych byłoby bezprzedmiotowe. Niezależnie od tego, skarżący nie dostrzega również, że w analizowanym stanie faktycznym nie mamy do czynienia z budową obiektu budowlanego, lecz z wykonaniem robót budowlanych, polegających na instalacji krat na obiekcie budowlanym, co w oczywisty sposób rzutu na wybór trybu legalizacji (art. 50 i 51 ustawy).

Należy w końcu podkreślić, że sąd podziela pogląd organów obu instancji, że w analizowanej sprawie to właśnie sposób wykonania przedmiotowych robót – w sposób, który oddziaływuje na lokale sąsiadów na wyższych kondygnacjach, będący jednocześnie sprzeczny z normą § 300 rozporządzenia dotyczącego warunków technicznych, uzasadnia wydane rozstrzygnięcia. Bez znaczenia prawnego jest tu argument skarżącego, że inni właściciele mieszkań również wykonali podobne roboty budowlane. W takich sytuacjach, w stosunku do nich powinny znaleźć zastosowanie takie same rozwiązania prawne. Oględziny przeprowadzone przez organ I instancji ujawniły, że skarżący ma zamontowane na swoim balkonie trwałe metalowe kraty, których wzór umożliwia wspinanie się na wyższą kondygnację budynku. Z całą pewnością tego rodzaju inwestycja, chociaż stanowi dla inwestora ochronę przed włamaniem od zewnątrz do pokoju balkonowego, to z drugiej strony osłabia bezpieczeństwo innych mieszkańców bloku, zwłaszcza zajmujących mieszkanie na piętrze bezpośrednio nad mieszkaniem skarżącego. Właśnie skarga osoby tam zamieszkującej skłoniła organy nadzoru budowlanego do oceny z urzędu niniejszego stanu faktycznego. Fakt kradzieży w mieszkaniu znajdującym się bezpośrednio nad lokalem skarżącego znajduje potwierdzenie w aktach sprawy, choć dla wydanej w sprawie decyzji jest on bez znaczenia prawnego. To nie ta okoliczność jest przesłanką wydanej w niniejszej sprawie decyzji, lecz fakt wykonania robót budowlanych w sposób nielegalny oraz fakt ich dokonania z naruszeniem przepisów techniczno-budowlanych, co zostało przez organy administracji obu instancji bezspornie wykazane na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego.

W konsekwencji zaś uznać należy, że zarówno zaskarżona decyzji, jak i poprzedzająca ją decyzja organu I instancji, odpowiadają prawu. Mając to zaś na uwadze, na mocy art. 151 P.p.s.a., należało skargę oddalić.

Kanały RSS

Kontakt

Artur Kostian

kom. +48 606 236 850

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.